[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wprowadzenie
Zywoty swietych meczennikow, wyznawcow i ascetow wpisane
ss nieodlscznie w historie Kosciola. Juz w Dziejach Apostols-
kich znajdujemy opisy zycia wyznawcow Chrystusa. W pier-
wszych wiekach chrzescijanstwa przedstawiano glownie mestwo
i nieugietosc meczennikow, ktorzy odwaznie szli na smierc za
swoja wiare. Gdy przesladowania chrzescijan ustaly, zaczeto
zbierac rozne opowiesci o meczennikach i rozpowszechniac je
wsrod wierzacych.
Wkrotce pojawili sie posrod chrzescijan asceci, ktorzy nie
tylko glosili Chrystusa Zmartwychwstalego, ale tez starali sie
poprzez posty i roznorodne umartwienia opanowac pozadliwosci
i namietnosci. Ten nowy typ swietosci znalazl rowniez swoje
odzwierciedlenie w formach pisanych, do ktorych mozna zal-
iczyc paterikony, gerontikony czy synaksariony.
Wszystkie te rodzaje pismiennictwa hagiograficznego, a wiec
Akta meczennikow, zywoty meczennikow i ascetow — umozliwily
powstanie kalendarzy liturgicznych oraz Minei Czytanych, czyli
ulozonych w porzadku czasowym tekstow o zyciu i czynach
swietych, odpowiadajacych kolejnym dniom Roku Liturgicznego,
ktorego poczatek w prawoslawiu przypada na pierwszy dzien
miesiaca wrzesnia. Zywoty zestawiono wedlug dni, w ktore
przypadaly wspomnienia swietych. Ich tresc i forma liter-
acka byly roznorodne. Niejednokrotnie Akta meczennikow
WPROWADZENIE
9
lub opowiesci o ascetach przerabiano na homilie pochwalne,
calkowicie zmieniajac styl, dokonujac skrotow i zmian redak-
cyjnych. We wszystkich tego typu zabiegach chodzilo przede
wszystkim o to, by zywoty swietych uczynic bardziej zrozu-
mialymi dla owczesnych pokolen.
Czytanie zywotow swietych wprowadzono do nabozenstw.
Zwyczaj ten przyjal sie rowniez od samego poczatku istnienia
Kosciola na Rusi. Przelozony z jezyka greckiego na staro-
cerkiewno-slowianski synaksarion nazwano prologiem. Wyroznia
sie trzy rodzaje prologow. Pierwszy bazuje na greckim kalen-
darzu liturgicznym cesarza Bazylego; dzielo to w XI w. zostalo
poszerzone. Drugi rodzaj prologu zestawiono na podstawie
pierwszego i starych Minei Czytanych. Trzeci — wierszowany
— powstaly na bazie greckiego prologu wierszowanego, przetlumaczono
w XIV w. Pietnastowieczne kopie starych rekopisow pozwalaja
przypuszczac, ze w X–XI w. Slowianie dysponowali pelnym
przekladem Minei Czytanych na wszystkie dwanascie miesiecy.
Pierwsze zywoty ruskich swietych mialy przewaznie charak-
ter zapisu lub wspomnienia. Byly to suche, lakoniczne opowiada-
nia, sporadycznie urozmaicone dialogami oraz cytatami z Biblii.
Dopiero sw. Dymitr Rostowski rozbudowal wiele zywotow
swietych chrzescijanskich. Jest on autorem i redaktorem Minei
Czytanych, znanych powszechnie jako ,, Zywoty swietych”.
To wielkie dzielo wydane zostalo w czterech czesciach (I
w 1711 r., II w 1714 r., III w 1716 r. i IV w 1718 r.),
z ktorych kazda zawierala po trzy miesiace roku liturgicznego.
Z zalaczonych do pierwszej i drugiej czesci spisow ,,nauczycieli,
przepisywaczy, historykow i narratorow”wynika, ze sw. Dymitr
korzystal z wielu rodel. Mozna je podzielic na dwa rodzaje:
starochrzescijanskie i slowianskie. W starochrzescijanskich
rodlach wymieniony jest caly szereg nauczycieli i Ojcow Kosciola,
ktorych spuscizna dotarla do nas w jezyku greckim i lacinskim,
ponadto starozytni historycy chrzescijanscy i naoczni swiadkowie
10
WPROWADZENIE
opisywanych wydarzen. Zywoty ruskich i slowianskich swietych
zaczerpniete zostaly z Minei Czytanych sw. Makarego, pro-
logow, Paterikonu Pieczerskiego, roznych zbiorow sawry Kijowsko-
Pieczerskiej i wielu innych monasterow. Praca redakcyjna
sw. Dymitra polegala na zestawianiu informacji z wielorakich
rodel, przy czym czesto dokonywal on skrotow, polegajacych
na opuszczaniu wstepu i zakonczenia, jak i wydarzen z zycia
swietych. Wymowna pod tym wzgledem jest jego przedmowa
do drugiej czesci Minei Czytanych:
,,W tej ksiedze, podobnie jak w pierwszej, wszystko zostalo
napisane w formie skroconej. Z wielu opowiadan o zyciu
chrzescijan, jak z ogromnej i wezbranej rzeki, czerpalem malym
naczyniem do tej ksiegi. Jesli chcialby ktos zebrac w calosc
i opisac obszernie — wszystkie te czyny, wypowiedzi i cuda
swietych — to nie starczyloby mu na to calego zycia, co
juz sie zdarzylo niektorym pisarzom chrzescijanskim. Dlat-
ego ze wzgledu na niemoc ludzka, wszystko jest tu opisane
zwiele, azeby zywot kazdego swietego, gwoli uczczenia jego
pamieci, bez trudu mogl byc przeczytany. Jezeli bowiem ludzie
nie wykazuja sie pilnoscia w czytaniu lub sluchaniu jakiegos
krotkiego utworu, to tym bardziej sprzykrzy sie im dluga lek-
tura. W wielkich Minejach Czytanych oraz w innych rekopisach
jest duzo zywotow tak bardzo obszernych i z takim nadmiarem
slow, ze kazdy z nich mozna czytac przez dwa lub trzy dni. Z tej
przyczyny w ksiazce poczyniono skroty. Tylko czyny swietych
sa uwzglednione, zas nadmiar slow i rozlegle dialogi zostaly
pominiete.”
Opublikowanie w 1759 r. synodalnego wydania Minei Czy-
tanych poprzedzila praca redaktorska archimandryty Jozafata
Mitkiewicza i hierodiakona Nikodema Puczenkowa, ktorzy
z polecenia swietego Synodu dokonali wielu poprawek, ma-
jacych zasadniczo na celu ubogacenie jezyka i modyfikacje
gramatyczne. Nowe wydanie zaopatrzyli tez przedmowa, ktora
WPROWADZENIE
11
jest drukowana w kolejnych wznowieniach. Znajdujemy w niej
miedzy innymi zachete do czerpania ze skarbnicy, rozwijajacej
zycie duchowe:
,,Ksiegi zywotow swietych tobie, pobozny czytelniku, pro-
ponowane sa na pozytek duchowy. Z twojej strony wyma-
gana jest jedynie gorliwosc i chec do czytania. A podczas
lektury bedziesz musial doznac zdumienia i oddac czesc na-
jwyzszej madrosci i wielkosci Boga. Czytajac, poznasz jak
roznorodne sciezki przeznacza On czlowiekowi, wiodac ku Swej
chwale. Ludzie wszelkich stanow znajda w tych ksiegach
dostateczna ilosc wzorcow: wladze panstwowe — podobnych
sobie pomazancow Bozych, kierujacych panstwami w opar-
ciu o milosierdzie i prawde, obroncy Kosciola — jego bu-
downiczych; pasterze Kosciola odnajda wielkich nauczycieli
i biskupow, ktorzy dobrze kierowali trzoda wiernych i walczyli
o wiare, a obecnie tryumfuja wraz z Chrystusem; ci, co wybrali
samotnosc, poznaja ludzi przestrzegajacych posty, oddajacych
sie modlitwie oraz innych, ktorzy w trudzie weszli do Krolestwa
Bozego i obecnie doswiadczaja w nim szczesliwosci; wod-
zowie i zolnierze znajduja tu szermierzy cnot chrzescijanskich,
ktorzy sluzac ziemskim wladcom, sluzyli takze Krolowi Niebios,
a odnoszac zwyciestwo w walce z wrogami ciala, zwyciezali
wrogow duszy. Obecnie tryumfuja oni z Chrystusem, ktory
jest rodlem wszelkiego wielkiego czynu i poswiecenia. Sedziowie
i panujacy ujrza swietych milujacych prawde, litosciwie wymierza-
jacych sprawiedliwosc bez wzgledu na osobe oraz jednakim
sadem sadzacych ubogich i bogatych. Dla kupcow dane sa
tu przyklady nie lichwiarzy laknacych niegodziwych zyskow,
lecz takich, co za uczciwa cene nabyli Krolestwo Boze. Ludzie
prostego stanu znajda w zywotach swietych rownych sobie pod
wzgledem prawosci duszy, takich, ktorzy spedzaja zycie na
uczciwej pracy i pomnazaniu cnot chrzescijanskich, a dzieki
temu osiagaja to, co dla wielu okrytych chwala i przepychem
12
WPROWADZENIE
jest nieosiagalne. Nie pozostaje nic innego jak tylko wybrac
odpowiedniego swietego jako wzor i kroczyc wlasciwa droga.”
Po raz pierwszy oddajemy do rak chrzescijan wydanie
,, Zywotow swietych”po polsku, majac nadzieje, iz ozywi sie
i wzmocni stary chrzescijanski zwyczaj czytania dziejow swietych
w domach. W dawnych czasach lektura zywotow swietych
sluzyla pokrzepieniu serc i ducha, pobudzala wiare ludu Bozego,
dostarczala przykladow zycia ascetycznego, pozwalala uswiadomic
realnie istniejace oraz dzialajace w swiecie i w czlowieku zlo
osobowe, uczyla modlitwy i bezgranicznego zaufania Bogu,
ulatwiala spotkanie wierzacego chrzescijanina z Bogiem, ukazywala
dobroc i milosierdzie, wielkosc i potege Pana, a takze moc
Jego wyznawcow oraz slabosc przeciwnikow i przesladowcow
chrzescijan, ktorzy mogli zniszczyc cialo, ale nie byli w stanie
zniszczyc ducha wierzacego czlowieka. Chrzescijanie, czytajacy
zywoty, znajdowali w nich fragment historii wiara i cierpi-
eniem pisanej, historii, ktora co prawda wyznaczaly daty
ucisku i przesladowan oraz wielkich zwyciestw chrzescijan, ale
ktorej wlasciwa tresc nadawaly wiara i cierpienie wyznawcow
Chrystusa.
Jaka role moga spelnic ,, Zywoty swietych”w czasach wspolczesnych,
w ktorych — jak sie wydaje — wiara nie wymaga juz tak
heroicznych postaw? W jakim stopniu moze byc wzorem do
nasladowania zywot swietego, ktory zyl w obliczu przesladowan
lub ascety, zyjacego z dala od ludzi? W jakim stopniu poucza-
jace beda opisy wyszukanych tortur, ktore znosili chrzescijanie
z powodu wyznawanej wiary? Czy Bog, tepiacy grzesznikow
i powalajacy bostwa poganskie, przemawia do wspolczesnego
chrzescijanina, poszukujacego raczej Boga milosiernego, wrazliwego,
wyrozumialego i cierpliwie czekajacego na powrot grzesznika?
W jakim stopniu wzory swietosci, przedstawiane w zywotach
swietych, sa dla nas ciagle aktualne? Pytania mozna mnozyc. . .
Wlasciwych odpowiedzi udziela sami chrzescijanie, wytrwale
[ Pobierz całość w formacie PDF ]