[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Monice i PrzemkowiKiedy zapada wieczór, wracam do domu,wchodzę do swojej biblioteki i już na jej proguzrzucam z siebie codzienną, zbrukaną błotem odzież,a przywdziewam szaty godne królewskiego dworu;tak dostojnie ubrany wkraczam w odwieczną dziedzinęludzi starożytnych, gdzie uprzejmie przez nich przyjętyposilam się tym pokarmem,który, tylko on, jest moim i do którego spożywaniaurodziłem się;gdzie nie wstydzę się rozmawiać z nimii pytać o racje ich czynów,a oni mi z właściwą sobie życzliwościąodpowiadają.Niccolò Machiavelli do Franceska Vettori10 grudnia 1513 rokuTo nie jest historia literatury.To jest opowieść o wędrówcei przygodach duszywśród arcydzieł.Zapisana dla Czytelników,którzy chcą wybrać sięw taką podróż.Wypada też podać na wstępie, że wszystkieumieszczone tu przekłady (oprócz dwuwierszyw parafrazie Kochanowskiego, wersetówbiblijnych oraz cytatów z Nietzschegoi z Eckermanna) są pióra autora tej książki.Z.K.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]