[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Zaj�czek i nied�wied� jechali poci�gem na komisj� wojskow�. Zaj�czek wypad� z poci�gu i wybi� sobie wszystkie z�by. Pobieg� jednak na skr�ty i dotar� na miejsce szybciej ni� mi�. Kiedy mi� wchodzi� do budynku, zaj�c ju� zd��y� wyj��.- No i co? - spyta� mi�.- F pofrz�tku! - odpowiedzia� zaj�c - Sfolniony. Bfrak uf�bienia!Mi� pomy�la� chwil�, odszed� na bok, wzi�� kamie� i te� wybi� sobie z�by. Wychodz�cego z komisji misia oczekiwa� ju� zaj�c.- No i fo? - pyta zaj�c.- F pofrz�dku! - odpowiada mi� - Sfolniony! Plafkoftopie!Mi�, zaj�czek, wilk i lis graj� w karty. Lis oszukuje. Po pewnym czasie nied�wied� wstaje i m�wi:- Kto� tu oszukuje! Nie b�d� pokazywa� palcem, ale jak strzel� w ten rudy pysk...Jedz� sobie �winie jedzonko w chlewie. Nagle jedna zacz�a rzyga�, a inne na to:- Nie dolewaj, bo nie zjemy!Nied�wiadek kupi� motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotka� zaj�czka.Pyta si�:- Ty, zaj�c, chcesz si� przejecha�?- No pewnie.- Wsiadaj.Jad� przez las 40 na godzin�, 50, 60. Nagle nied�wiadek poczu� mocny u�cisk i mokro. Pyta si�:- Ty, zaj�c, zla�e� si� ze strachu?Na to zaj�czek ze spuszczona g�ow�.- Tak, zla�em si�. Jecha�e� bardzo szybko i si� ba�em.Zaj�c postanowi� si� odegra�. Zapo�yczy� si� i kupi� szybszy motorek. Szuka� nied�wiadka. W ko�cu szcz�liwy znalaz�. I pyta si�:- Ty, nied�wied�, chcesz si� przejecha�?- No pewnie.Jad� przez las 40 na godzin�, 50, 60, 70, 80. Nagle zaj�czek poczu� mocny u�cisk i mokro. Szcz�liwy pyta si� nied�wiadka:- Ty, nied�wied�, zla�e� si� ze strachu?Na to nied�wiadek ze spuszczon� g�ow�:- Tak, zla�em si�. Jecha�e� bardzo szybko i si� ba�em.Zaj�c szcz�liwy odpowiada.- No to si� zaraz zesrasz, bo nie mog� dosi�gn�� do hamulca.Facet z�apa� z�ota rybk�, a ta m�wi do niego:- Wypu�� mnie a spe�ni� twoje dwa �yczenia.- Dlaczego tylko dwa? - pyta facet.- A bo ja jestem ma�a rybka.- Dobrze - m�wi facet - chcia�bym, aby w moim mie�cie nigdy nie zabrak�o gorza�y.Pstryk i �yczenie si� spe�ni�o.- A teraz drugie �yczenie. M�wi facet.- Chcia�bym, aby w Czeczenii by� pok�j.- Nie mog� spe�ni� tego �yczenia bo jestem ma�� rybk� i jest to dla mnie za trudne zadanie.Na to facet.- No to bym chcia�, aby moja �ona wy�adnia�a.Rybka na to:- Jak masz jej zdj�cie, to poka�.Facet pokazuje zdj�cie �ony, rybka patrzy, patrzy i m�wi:- Te, facet, masz map�, gdzie jest ta Czeczenia?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]